photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2006

przyjazn - takie banalne, nie?

szkoła, plac zabaw, miejsca spotkań, momentami nawet dom, nic bez Was nie byloby takie samo. nie byloby ani lepsze, ani gorsze. nie byloby takie, jak jest teraz. mozna wysnuć miliony różnych perspektyw, różnych wyobrazen na temat przyjazni, dla niektórych wymarzonych, dla innych nie do przyjęcia. stereotypy. dla innych surowa rzeczywistość. a dla mnie? Wy. nikt nigdy nie powiedzial, ze bedzie idealnie. nikt nigdy nie obiecał, za zapłacicie mi za wszystkie wylane przez Was łzy. mimo to płakałam, bo jestescie tego warci. płakałam, bo wiedziałam, ze radosne chwile z Wami które pozniej przyjdą bedą idealną zapłatą. moze nie majątkiem na całe życie, ale gotówką, która daje momentami tyle szczęscia, a którą tak łatwo roztrwonic.... nie chce Was stracic. nigdy. gniew, ból, czasami nawet chęć porzucenia wszystkiego co nas łączy są tylko dowodem na to, jak bardzo mi na Was zalezy. moze to i głupie, ale sami mnie w to wpakowaliście! ale jaki sens miały by te wszystkie wspólne tegodnie, gdyby nie te wzloty i upadki? mimo ze lojalność, szczerość i oddanie nie towarzyszyło nam przez całą naszą drogę, wierze, ze naprawimy to. wierze ze jezeli wszyscy udowodnimy ze nam zalezy, zainspirujemy sie wzajemnie i kazdy znajdzie w innych, to czego naprawdę szukał. pomoc? pocieszenie? ciepło? a moze nawet krytyka co do postępowania? moze nawet miłość? czego naprawdę chcemy? nawet nie staramy sie wzajemnie zrozumiec. czesto wyszukujemy błędy innych nie zwarzając na swoje. czemu tak jest? i czy dobrym argumentem jest "taki juz jestem i nic nie zmienię"? a chociaż spróbowałeś?... z dedykacją dla Najblizszych
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika shutupbitch.