Koncert.

Z Usmiechami Na twarzy Dawno Dawno Temu..

A Moze nie tak dawno? kto wie..

Po ponad 4h Ciągle mu brakuje czegos..

Tego jednego szczerego na prawde szczerego przepraszam..

Nie powiem bo ja, bo znow cos nie przypasuje, ale ja nie potrafilbym tak powiedziec..

chociaz to to samo jakbym zaczal "bo ja" no ale cóż..

Ten Egoistyczny Jakub, chcial jeszcze raz przeczytac slowo przepraszam..

Czy to tak wiele? "Kochanie na prawdę Przepraszam ale nie miales tego tak odebrac przesadzilam na prawdę tak nie myslę"

Jezeli oczywiscie tak nie myslisz, bo juz nie wiem jak myslisz, tyle sprzecznosci w mojej glowie..

Moze nie zasluzyl wlasnie na takie przepraszam, moze egoista ze w ogole liczyl zeby to przeczytac...

Nie wiem, wiem ze mu jest strasznie glupio, smutno, ze ta osoba wlasnie tak o nim powiedziala, no ale taki jest to musiala..

Nie mogla inaczej tego zrobic, no to zrobila, w jeden z najgorszych sposobow jakich mogla..

Zeby sie odegrac bo on byl zly dla niej? Powiedziala to co myslala o nim..

On sie zalamał, zalany łzami wybiegl z domu, walnął kilka razy glową w mur, nic nie dalo, byl wsciekly..

Na Siebie, Na NIą..

Siedzial z myslą co by bylo jakby go nie bylo...

I Wymyślił, bylo by lepiej no i tez gorzej..

On juz nie wie co moze robbic, co ma robic, nie chce nic juz egoistycznego powiedziec ani zrobic..

Nigdy nie chcial, lecz robil zupelnie odwrotnie wedlug niej..

"Znasz tego, który cię zabrał do tych miejsc, Gdzie spotykają sie wszystkie myśli..."

Wiesz nigdy się nie modlę, Ale dzisiejszej nocy jestem na kolanach..
 

Jakub..