aniołek na śniegu ;p  by shop ;]

kulig w wieżycy hmmm napewno zimnyyy i nudnawy

sesja sejsa i po sesjiiiiiiii ;DD zdane wszystko;] tak tak gratulacje szopo;p

teraz czas przejść do codziennych obowiązków -uczelnia, praktyki, praca itd.

łapie mnie rozgoryczenie ... nie dość ze ma sie swoje sprawy na głowie to siła rzeczy wnika sie w niektóre sprawy chociaż jak  by sie chciało z nimi nie mieć nic wspólnego;/ no ale niestety tak już jest że nie da się przed niektórymi zdarzeniami zwiać odseparować czy np olać je. bo mimo wszystko będąc częścią grupy społecznej związanej więzami krwi nie moża mieć w 100%  wypierdolone w coś. wynika to może z kwesti niedogadania się , braku porozumienia , czasu badź innych czynników. choć chciało by sie najlepiej. nie zawsze to jest możliwe ehh.. i też trudne do przewidzenia.

trzeba chyba być poprostu chyba głuchym i ślepy na wszystko i być egoistą wtedy sie żyje bezproblemowo.