Totalnie nic mi się nie chce. Wszystko jest do bani. W szkole? Porażka. Nie długo testy. Eee tam. Jakoś za bardzo tym się nie przejmuje. W sobote impreza. Jaram się tym. Dzisiaj Małgorzaty urodziny. Wszystkiego naj naj naj lepszego Tobiee Jutro? Biegamy. Nie mam siły nawet na rowerek. A to znaczy, że jest ze mną źle. Porobie sobie brzuszki chyba. Ale nie wiem czy mi się chce.. Może. W piątek do Pati i na basen wieczorem. Oszaleje przez tą szkołe. Potrzebuje snu -.- Nie ma to jak mieć jutro sprawdzian ze wzorów z trzech lat! Pozdro. Fizyka my lifee
Ooo na na what`s my name!
łycha i jego słuchawki e