nareszcie mam czas na odpoczynek. od szkoły, znajomych, obowiązków. niestety nie od wyjazdów...
za kilka dni Wawa fuck yeah
moje marzenia w końcu się spełniły, Kuba jest najprzystojniejszym facetem na ziemii. i to nie był pierwszy ani ostatni raz w życiu kiedy miałam okazję go zobaczyć i dotknąć (oczywiście, bo jakże by inaczej... ja ominełabym okazję żeby dotknąć dłoni Wojewódzkiego? nigdy w życiu!!!).
jestem po części zadowolona z siebie i z tego co robię. spoko :)