Przed chwilą zrobiłam sobie zrobiłam o to taką kąpiel relaksującą i po niej czuje się o wiele lepiej .była u mnie Amanda spisałam notatki i wyrzuciłam worek chusteczek przed dom bo nie mogłam w takim leżeć a teraz jak leże w pokoju to już lepiej się czuje .Dostałam kilka sms od Ronnie że przyjdzie do mnie bo się nudzi samej w domu a tak to sobie same się ponudzimy .Ma nadzieje że też zachoruje bo już jej się nie chce chodzić do szkoły .czasem tak sobie myślę że gdyby nie ona i Nancy to moje życie by było inne ale i tak wole to nie chce się zmieniać jak to rodzice próbują mnie zmienić .patrzę na nich i nie widzę podobieństwa wszystko we mnie jest inne oni idealni a ja nie zawsze ktoś ma słaby punkt a oni nie wkurza mnie myśl że chcą mi ulżyć życie ale ja chce spełnić swoje marzenie a nie ich .
wpadłam na pewien pomysł :)