No niby tak dużo zdjęć, a każde bleee...
megamegamegamega!
Ogólnie jest dobrze. Stoję w miejscu, ale wogóle mi to nie przeszkadza. Nie chcę iść do przodu. Tak jest wygodnie, nie trzeba myśleć.
Ale pozostaje strach. Strach, bo kiedyś ziemia na której stoję zacznie się obracać, a ja będę zmuszona dostosować się do jej tempa. I nie będzie to moje tempo.
Nic nie jest łatwe...
To ci niespodzianka, nie?
;*