Zdjęcie z urodzin Olki i Natalii.
Po zakończeniu roku szkolnego ostra biba u Domino na działce. Miałam nocować po niej u Olki, ale stało się tak, że musiałm zabrać Olkę do siebie....dobrze, że moich rodziców w domu nie było....
Ostre lanie wodą dziś, dzieci wojny zaczęły latać w moim domu i lać się wodą....
Na wakacje plany dopiero jakieś się robią....Olka jedziemy do Paryża!