Siemanko.
Ostatnie dni dość dobre, nie narzekam.
Szkoła średniawka, ale trudno.
Dzisiaj u babci, później słiiiiiiiiiiiicie z Madzią <3
a tymczasem pełno chusteczek ;(
Nie mam już siły ;o
Myślałam, że znam Cię na wylot. Pomyliłam się i to bardzo. Nigdy nie przypuszczałam, że mógłbyś zrobić mi coś takiego. Mi, osobie, która 2 dni temu była jeszcze dla Ciebie całym światem.