Dodano: 25 WRZEŚNIA 2013
W życiu każdego z nas przychodzi moment, w którym trzba dorosnąć...
Są tacy co nigdy tego nie doznają...dorosłości..
Są i również tacy, którzy muszą dorosnąć i to jak najszybciej...
Czy to dobrze? Czy powinno tak być....
Strach przed bezradnością...
Strach przed tym czy sprostaniemy wyzwaniu jak nam życie dało?
Tsiące myśli "<...>i ja to wszystko sie potoczy?, czy aby napewno bedzie dobrze?"
Zasypianie ze świadomością, że gdy inni bedą się bawić, ja...ty...my...musimy już dorosnąć.... czy życie nas na to odpowiednio przygotuje?
Czy wszystko napewno bedzie dobre?
Jedno wiem na pewno.....dopuki jest nadzieja i szczęście nam sprzyja damy rade. Bo wiara to jedno, nadzieja drugie, a miłoś trzecie...gdy one znikną znikną sznury wzmacniające nas!.
