huj wie ile. no i huj.
porypany Agul i wesole trampki z piekielnego wypadu do Chełmna :D
zostawiam to wstretne zdjecie i spadam.
jade na camp i cala reszte mam gdzies.
bo tam nic innego sie nie liczy.
bo z wami nic innego sie nie liczy.
bo z Toba nic innego sie nie liczy...
duze literki specjalnie dla Patuli :D