nie wierząc w sens niczego, poczuła się winna
i potulna pokrzywa w jej mózgu zakwitła.
kolor oczu ten sam, lecz barwa jakaś inna,
ona wciąć jest, lecz tak jakby już znikła.
ostatnio wzięło mnie na pisanie wierszy / rymowanek / myśli .
trochę nijak mi to idzie ale jak coś stworze to to tu dodaję.
czasami to wyrazi więcej, niż mogłabym wprost napisać.
a póki co mam ochotę zniknąć.
zniknąć, choć i tak mnie juz nie ma.
pozostaje aspekt fizyczny.
Inni zdjęcia: 1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123;) virgo123;) virgo123