kątem oka spoglądam na czarodziejki na foxlife i piszę szybciutką notkę. mam meeeeega chęć na grzanki z nutellą. znów jest mi okropnie zimno. nasiedziałam się w szkole mnóstwo czasu i mam dość. dobrze, że jutro do 13.30, uff. teraz odrabiam lekcje, rzygam już matmą, bleh. głowa boli mnie od wszystkiego, moje migreny są nie do wytrzymania. mam chęć się dzisiaj wyspać, więc lecę, żeby się ze wszystkim wyrobić :)
bilans:
owsianka z jogurtem i truskawkami
kanapka z serkiem
porcja spaghetti
pomarańcza
kubek gorącego mleka
ćwiczenia:
100 brzuszków
300 pajacyków
50 pompek
1 min krzesełka
rozciąganie
ręczna na wf <3