Prądocinowa fotencja, made by Agata, która gospodynią była wtedy;D dodana, bo czaję się na gdynię... xD
wakacje pełne wrażeń :D
zasada numer jeden 'to co dzieje się na działce, zostaje na działce' (oj, zapomniałam Ci o tym powiedzieć:P) i dlatego nie będę tego opisywać. oprócz tego zajęło by to tyyyyyyyyyyyyyyleeeeeeeeeeeee miejsca, ważne że jest cudnie:D
tego co nie dzieje się na działce nie chce mi się opisywać xD tez jest fajnie:D bardzo fajnie:D
jeszcze jedno, no góra dwa takie 'siedzenia' przed BTW/RTW i stanę się specjalistką ds wioślarstwa xD
niech czas płynie wolniej.
dziękuję
za wszystko:*
TAK, JA LEWITUJĘ ZE SZCZĘŚCIA (: