Więc teraz dodaję tylko relacje z dnia ;D .
Pani Gosia dziś się na lekcji popłakała przez moją klasę, ja prawie płakałam z nią .
Miron - gada , gada , gada .
Pani - a po co ci ten pistolet .?
Miron - A bo zapomniałem ... A mogę teraz . ? < bum , bum >
Masakra jacy wszyscy przwstraszeni , a potem się brchają .
Dziś pan Kania zmarł [*] < leśniczy z mojej wioski >
Dziś jechałam do Słupska i co . ?
Wypadek .
Sieroty mogły by się nareszcze nauczyć jeździć . -.-'
Dobra jakoś przejechaliśmy .
Jedziemy .
I co .?
Drugi wyspadek .
Na szczęście nikomu nic się nie stalo , ani tu , ani tu .
No i mama kupiła mi sweterek *.* .
Siejejema .