Na początek umówmy się... nie będę się zbyt długo wypowiadał na temat tego tworu. Chciałem tego uniknąć, ominąć ten temat, bo cały internet jest wprost zalany dwojakimi opiniami na tgemat tego zespołu.
Pozewolę sobie te dwojakie opinie sprowadzić do ludzi i po prostu nazywać to wszystko kurwa po imieniu. Pierwszy obóz ludzi, to społeczeństwo zalewające hejtami w każdy możliwy sposób zespół, muzykę i ogólnie całokształt Gangu Albanii. Drugi obóz ludzi natomiast jest to śmietanka prawilnych Albańczyków, dla których Popek, Borixon i Alibaba to są królowie i w ogóle masz przejebane, jak tylko źle pomyślisz o nich....
Generalnie ja podpinam się pod pierwszą grupę ludzi.
Ale co trzeba zaznaczyć i podkreślić. Jeżeli uważacie, że teksy są bardzo wulgarne, balansujące gdzieś na granicy dobrego smaku, kultury... proponuję posłuchać Nagłego Ataku Spawacza. Tam to chłopaki dopiero rozpierdalają tekstami w swoich piosenkach. Nie pamiętam już tych piosenek, ale jak posłuchacie... nie wiem kurwa, "Pająk Leon", Kazio wichura", "Pedał Roman", "Wesele"... najlepiej całą dyskografię, to zauważycie, że Gang Albanii jeszcze nie może nie przesadza ze swoimi tekstami. Przy Spawaczach to czasami kurwa DJ Łysy się chował, a te swoje przeróbki, czy dla niektórych kurwa covery też ma całkiem ostre. I Wisieńka na torcie, Dick for Dick, taki nasz polski zespół, ale wymagany jest angielski. Czasami to NAS i DJ Łysego kurwa razem wziętych jedną dobrą frazą w tekście piosenki powalą na głowę.
Dla tych, co słuchają Gangu, spoko, słuchajcie sobie, ale dwie proźby, nie uraczajcie moich uszu tymi piosenkami, a jak potniecie sobie mordy, to nie chwalcie się tym jakoś na prawo i lewo. Dobrze mi z tą myślą, że mniej osób jest głupszych odce mie. Ale im więcej zaczynam przeglądać internetu, im więcej się w to wdrażam, tym bardziej widzę, że jest na odwrót........ No co zrobię? Nic nie zrobię.
I tak na koniec... Gang Albani, to tylko moda. Przeniknie wraz ze swoimi fanami i hejterami. Pamiętacie jeszcze Tokio Hotel, albo całą tą subkulturę EMO?
Shcopek