Nareście wakacje, nie muszę myśleć o głupich kartkówkach oraz egzaminach końcowych, wszystko pozdawana i kolejny rok za sobą, trzeba przyzwyczaić się do myśli że opuszczam swoją starą szkołe po to by iść znowu wyżej, już w końcu 16 lat wybiło i trzeba wybrać liceum albo technikum lub zawodówke... boże już nie wiem. Dopiero weszłam do gimnazjum i muszę się znowusz męczyć z papierami do nowej szkoły. Ale nie to jest najgorsze, lecz to że każdy z przyjaciół idzie w zupełnie nowe miejsca a ja.. a ja jestem jedna, i chyba zostane sama.
-Jagoda, Jagoda wstawaj do jasnej cholery jest już w pół do drugiej! :odezwała się mama.
Dziewczyna o jasnej karnacji, zadziornym nosie o pięknych wielkich niebieskich oczach, oraz długich bujnych czarnych włosach, już od przeszła dwóch godzin nie spała, gdybając oraz patrząc w sufit.
-Dobra mamo już wstałam, dobra? Idę [...]