Hej dzieczyny:):)
dawno mnie nie bylo ale czesto zagladam zobaczyc ak wam idzie z odchudzaniem do wakaci uz tak malutko piekna pogoda jest i wgl az chce sie nad eziorko pojechac i popluskac ze znaomymi tylko to uczucie w stroje ze tu cos odstaje tam to... stoe dalej na 58 nie daje sobie z tym juz dalej rady zeszlam z 64 na 58 nie powiem przez dluzszy okres wgl mo styl sie o wiele zmienil nie obzeram sie slodyczami ani wgl niczym pode nalody czasem cos dobrego zem ale zadko i albo azda na roweze albo cos innego ale uz nie moge wiece nie wiem moze musze zmienic ten bialy chleb bo em tostowy i odmowioc sobie czegos hmmm obiadu? albo sniadan w sql ak myslicie?? pomozcie mi prosze ....:( dacie jakies wskazowki
codzinnie jem przed szkola potem kanapke o 11 o 1 jablko kolo 4...5 obiad potem uz nic wieczorkiem rower 60 min no i w sql czesem zelka zem z 5 chrupek:/ czy to duzo h,mm chyba ten obiad nie potrzebny wiem ze ak kiedys nie adlam to w tydzkien 2 kg mi zeszlo postaram sie do tego wrocic
sorki ze taka nuuuda w te mojej notce ale moze ktos sie nade mna zlituje hehe
wiecie mowie do chlopaka dzisia ze nie moge schudnac na 54 a tak bardzo chcem a on ciagle ze jestem taka piekna moje nozki brzuszek i cale cialko a wiem ze mu sie podobam ale moglabym bardziej jest chlopakiem i wiem ze jak przejdzie fajna laska w krotkiej spodniczce i bluzeczka z odkrytym brzuszkiem to chcialby zebym ja tez tak wygladala:(:(:(
wgl jemu sie tak podobam ale sobie nie najgorszy brzuch i boczki chcem podciagnac bluzeczke bez strachu ze ojj a moj waleczek hmmm moze jutro dodam zdecia i sami je ocenicie ...
zastanawiam sie teraz tak daze do schudniecia a bylam w sobote w kinie i zatrzymali sie na pasach chlopacy w kabrio..:D a a bylam z chlopakiem w nowym topie takie spodniobluzeczka bez ramiaczek czarno szara nowe sanalki i zaczeli mnie zaczepiac hehh fanie sie czulam atrakzyjnie w sumie ale i tak czue sie gruubo....nie zanudzaw was juz o ile ktokolwiek to wgl czytal to dziekue musialam sie wyzalic chlopak w tym mi nie pomoze ...