W chuj się pozmieniało... Prowadzę klub, jestem menagerem-powiedzmy-.-
Menager z tytułu i wkładu pracy ale na pewno nie z honorarium... nieważne.
Musze poszukać innej roboty!!! Chce już mieszkać z moją Papką !!!;(
Chce robić jej śniadania, obiady, romantyczne kolacje.
spedzać z Nia zimowe wieczory, popijając grzane wino...
Chce aby nasz Pies Rico był tam z nami...
(narazie nie wiadomo co z jego losem z racji ze nie mam dla niego lokum...)
Chce zasypiać po cieżkim dniu przy Niej, i rano kiedy otwieram oczy wypoczęta widzieć Jej twarz! <3!
Chce robić z Nią zakupy i spierać się o ceny produktów adekwatnie do jakości czy ilości:)
Chce wraz z Nią sprzątać Nasze mieszkanie, co chwila robiąc przerwy w wiadomo jakim celu;* !
... Jest jeszcze cała masa takich rzeczy które chciałąbym robić tylko z Nią...
ale z powodu Finansów na chwile obecną jest to nie możliwe.
także z tego powodu pracuję tam gdzie pracuje, i zarabiam to co zarabiam,
Mimo iż fakt wynagrodzenia adekwatnie do mojej pracy jest przykry,
Muszę to robić bo na chwile obecną to jedyne (co prawda mikroskopijne) światełko w tunelu,
który prowadzi do wspólnej przyszłości z Moją Papką<3 !
Wkłądam dużą część mojego serducha w te 300metrów,
ale samo serce nie wystarczy, wkłąd finansowy jest tak samo potrzebny!
Jednak tu na jakiekolwiek inwestycje nie ma co liczyć....
I niestety ja nie mam na to wpływu, trudno.
Wiem tyle że jak się nie da czegoś od siebie to w zamian też nic się nie otrzyma!
tam się liczy tylko zysk zysk i jeszcze raz zysk,!;/
i zerowy wkład hajsu;/
Trudno przeboleje, tymczasem ide chorować dalej,
Kocham Cie skarbie, w sumie tylko dzięki Tobie się uśmiecham !<3
Ps. zapraszam wszystkich do Fu Klub-.- ... (powinność menagera co?;/)