Iście paradne są te moje zdjęcia, kiedy to z plastikowym karabinem staram się biegać po lesie. Ale zabawa przednia, a ciśnienie jakby mniejsze.
Fotografię tę zawdzięczamy Karolinie, która nie tylko fotografuje konie czteronożne, ale i dwunożne - http://www.photoblog.pl/xinnaxnizxwszyscyx.