Tak w poniedziałek wasza Alex była na łyżwach z klasą i stanęła tak dziwnie, że wygląda jakby była w ciąży, ale nie jest xD
Cóż.. poprzedni tydzień przeżyłam.. ten też jakoś daje radę ;)
Myślę, że już chyba uwolniłam się od pewnego pana, chociaż lubi mnie atakować czasem w myślach w niektórych momentach.
Chociaż ludzie robią się coraz bardziej wredni i chyba ja też przy okazji xD
Cóż.. pozostaje w piątek kamienna, a w sobote wspólne granie w Rumi z paroma osobami ;)
Joan Jett - I hate myself for loving you <3