W oczekiwaniu na nową płytę ukochanego Arch Enemy przesłuchuję sobię stare, dobre kawałki i zachwycam się wokalem Angeli ^^ W ogóle dzisiaj chyba będzie bardzo nudno -_- całe ręce i kark bolą mnie od wczorajszego łowienia ryb na słońcu i teraz walczę z poparzeniem o_O w ogóle jakiś taki bezsilny jestem dziś, nawet w płuco średnio chce mi się przyjebać :x wiem, WTF !?
Chris Amott (gitarzysta Arch Enemy) wydaje, a właściwie już wydał płytę solo, ale jest ona jak na razie ciężka do odnalezienia, a zwie się "Follow Your Heart".
Dobra dość pisania na teraz. Powyżej Angela na zdjęciu, a poniżej jeden z lepszych, starych kawałków kochanego, poczciwego Archa ;]