dwa - najwspanialsze !
a już niebawem kolejne :)
Kochane moje, mam problem z założeniem hasła... PRO nie chce mi się aktywować i za choinkę nie wiem dlaczeko, pisałam już do adminów i czekam za odpowiedzią - póki co napisze co tam u nas , oczywiście w skrócie i bez szczegółów bo złe dusze czychają.
A więc może zacznę ode mnie.
Dostałam pracę, i to na swoim osiedlu, kilka domów od mojego. Co robię? Opiekuję się cudowną trzylatką. Nikodem w tym czasie jest z moją mamą. Dziennie pracuję przez 2 godziny, znaczy się od poniedziałku do czwartku. W piątki i soboty pracuję po 6 godzin. Jestem z siebie dumna. Nie siedze w domu przez 24 na dobę, robię coś co lubię, mam z tego pieniążki. Spełniam sie.
A wracając do najważniejszego tematu - Nikodema.
Pewnie większość z Was nie uwierzy i zaraz będzie milion pięćset sto dziewięćset komentarzy jak to wyolbrzymiam, ale ciul- napisze.
Nikodem mówi ( świadomie) :
-mama
-dziadzia
-tata
-daj
-ała
Dlaczego twierdzę że świadomie? Bo mówi to do podanych wyżej osób. Gdy płacze woła 'ała' , a gdy coś chce mówi 'daj' . Wiadomo, nie jest to jakoś mega super wyraźnie, ale bez problemu można zrozumieć co mówi. Mam filmiki na których woła 'dziadzia' i 'tata', ale nie będę ich tu dodawać bo to bardziej prywatne filmy z udziałem nie tylko mojego dziecka, ale i innych członków rodziny.
Ma dwa ząbki i wybijają się kolejne. Chodzi w chodziku bez żadnych oporów. Wręcz w nim biega. Ma swoje ulubione bajki. I jest małym zazdrośnikiem. Je już prawie wszystko z wyjątkiem ostrych i smażonych potraw. Tydzień temu przeszliśmy na Bebilon pepti 2 z czego jestem bardzo zadowolona, bo jest o 8 zł tańsze niż 1.
No i w zasadzie to tyle na razie.
Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Uciekam spać bo jutro ciężki dzień. Całuski.