Wielki powrót

Nooo troche mnie nie było...troche się przez ten czas zmienilo. Alo może czas na zmiany;].

Za mną praca, za mną bardzo udany wypad w bieszczady. Dziękuję Krzyśkowi za towarzystwo..;] bo pewnie sama nie dalabym rady przejechać 10 km;p. A tu udalo się calą Polskę;). Nie polecam podróży na stopa tyle kilometrów to wycieńcza. Ale ma nudę nie narzekalam;p

Za mną dwa mecze ukochanego klubu.

Za mną skasowane auto (nie z mojej winy, żeby nie bylo..), troche tematyki motoryzacyjnej nie zaszkodzi.

Za mną kilka przeprzyjemnych klodawskich dni;]. Pare kąpieli nad jeziorem, i jeden kebab w sofrze.

Dzialo się w te wakacje;] działo się...

I wielki powrót a od czego moge zacząć jak nie od dobrej muzyki?;].

To będzię mocna noc!;p

Musze znaleźć strażaka ze snu!!

P.S;]

http://www.youtube.com/watch?v=aPpaJZqeWaA