photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 WRZEŚNIA 2011

Jest. Nie ma. Dziwne!

Jestem w plecy...z dosłownie wszystkim, a dzieje się tak za sprawą przeziębienia, które dopadło mnie kilka dni temu. Chusteczki higieniczne i termometr stały się moim najlepszym przyjacielem. -_- Gubie się w tej szeroko pojętej dorosłości. Życie to coś na wzór lekcji podzielonej na całe mnóstwo etapów i części.

 

Ostatni... wypad na śląsk z Potworem i Amandą po prostu mnie rozwalił. Dwa ślązoki z tych moich pociech a gubiliśmy się co 5 metrów. Ostatecznym celem okazała się Łódź...xD Przynajmniej zwiedziliśmy kawałek Polski. Następnego dnia już nie było tak zabawnie. Będąc z Edytką w ukochanym Krakowie większą część dnia spędziłam w szpitalu. Jednak zgromadziłam dużą dozę pozytywnej energii, która pozwoliła mi przetrwać ten dzień.

 

Jeśli...jestem niemiła to widocznie wyczerpał mi się pakiet dobrego wychowania. Jeśli nie mam co robić to po prostu robię dobre wrażenie. Głód zabijam gumą orbit, a ludzi spojrzeniem. Taka jestem. Uważam, że to nie ludzie są źli. To świat ich tak formuje. Żyjemy w erze przeterminowanej cnoty i globalnej depresji nastolatków. A to dopiero początek...

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sfuky.

Informacje o sfuky


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24