No to się porobiło.
W ostatecznośći zostałam do końca rajdu,
bo impreza przełożona z powodu żałoby.
Dopiero teraz dociera do mnie ta tragedia,
bo wcześniej wiedziałam tylko co się stało
i ile osób zgineło.
Teraz siedzę przed telewizorem
i słucham ciągle powtarzające się informacje.
Niesamowita tragedia, ale co zrobić.
.
Rajd był udany, co prawda pogoda była
beznadziejna, przez cały dzień na dworzu
w takim zimnym to naprawde nie był dobry pomysł.
Był śmiech, były też łzy, poważne rozmowy,
ale wszystko skończyło się dobrze.
Lubię takie rajdy, uświadamiają mi jak
ważną rolę harcerstwo odgrywa w moim życiu.
I kocham te dzieciaki, które mają tysiąc pytań
na minutę. "Druhno, Druhno, mogę zdjąć buty ?" ;p.
No i oficjalnie od września zakładam własną drużynę,
zaczynam się bać ;).
.
Ogólnie osobiste wrażenia z ostatanich dwóch dni,
są takie średnie. Jedni w moim oczach mają
teraz większą wartość, inni całkowicie ją stracili.
W tym wszystkim czuję się spełniona i szczęśliwa,
a to chyba najważniejsze ;).
Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel