photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 KWIETNIA 2010

No to się porobiło.

W ostatecznośći zostałam do końca rajdu,

bo impreza przełożona z powodu żałoby.

Dopiero teraz dociera do mnie ta tragedia,

bo wcześniej wiedziałam tylko co się stało

i ile osób zgineło.

Teraz siedzę przed telewizorem

i słucham ciągle powtarzające się informacje.

Niesamowita tragedia, ale co zrobić.

.

Rajd był udany, co prawda pogoda była

beznadziejna, przez cały dzień na dworzu

w takim zimnym to naprawde nie był dobry pomysł.

Był śmiech, były też łzy, poważne rozmowy,

ale wszystko skończyło się dobrze.

Lubię takie rajdy, uświadamiają mi jak

ważną rolę harcerstwo odgrywa w moim życiu.

I kocham te dzieciaki, które mają tysiąc pytań

na minutę. "Druhno, Druhno, mogę zdjąć buty ?" ;p.

No i oficjalnie od września zakładam własną drużynę,

zaczynam się bać ;).

.

Ogólnie osobiste wrażenia z ostatanich dwóch dni,

są takie średnie. Jedni w moim oczach mają

teraz większą wartość, inni całkowicie ją stracili.

W tym wszystkim czuję się spełniona i szczęśliwa,

a to chyba najważniejsze ;).

Komentarze

~wieprzyk wyglądam tu jak pulpet !
25/04/2010 13:53:41
natey wooo gratuluje zakładania drużyny ;)))
11/04/2010 16:08:15