"Jego już nie ma i wolałabyś myśleć że Ci się śnił, teraz chcesz go z powrotem, a przecież był..." <3
"Składasz się z tego czego mi brak.." <3
"To właśnie w tych chwilach ,kiedy nie mówiliśmy nic -zrozumiałam jak bardzo był mi bliski..."<3
hmmm ...ogólnie jest całkiem spoko...
w sumie jestem szcześliwa dopóki znowu czegos nie odwalisz...
zastanawiam sie kiedy w końcu dorosniesz i dasz mi świety spokój ...
nie rozkminiam Cię ,ale ogolnie to już wywalone w Ciebie konkretnie...
oby tak dalej... ;)