Ponad chmurami, tu gdzie ziemi nie widać,
A pragnienia z marzeniami tworzą latający dywan.
Powietrze porywa moje problemy przyziemne,
Dziś czuję się jak Bóg, każde pragnienie spełnię.
Chłonę serce, każdą sekundę, oddech,
Nie mów mi w jaką przyszłość przyjdzie pojutrze spojrzeć.
Wolę zapomnieć, nie ma stresu i barier,
Zamiast żyć w pełnym biegu dla problemów i karier.
Nie chcę tych zmartwień, opuść ten lokal dziś,
Chodź, pokażę Tobie świat jaki pokochałbyś.
Dobrze jest mieć Was przy sobie, rzeczywiście. <3