Tak bardzo sie jarać zdjęciem!
Takie pjękne ekonomistki :D
Jeszcze z szalonej drogi do Wrocławia w Macu :))
No powiem, że chyba osiągnęłam największy sukces do tej pory w moim życiu.
Motywacja słabnie ale oby jednak nie doszło do jej wykończenia.
Teraz uczymy sie, śpiewamy, robimy zadanka z matmy i gegry!
Jutro szalony pomysł na imprezke, raczej niezbyt realny..
Ale warto miec nadzieje :p