gdzieś kiedyś przy czymś tam;D
i oczywiście w trakcie tej "pięknej" angielskiej pogody ;P
Londyn mnie nie zachwycił ale ludzie byli swietni;)
i Londynczycy i oczywiscie moooiii !!
taktak....Franek & PSP czyli slynne stowarzyszenie pierdół
no i oczywiscie najwazniejszy Pierdoła- Kuba(przewodniczący) ;P
i Piotrek i Marek i Iga i Magda i inni :)***
i moje współlokatorki ;)
-herbata- zagorąca
-cukru- brak
-nie broad-tosty!'
-tandeta jest fajna ;P
-i ten zerwany sznurek ;p!!!!
dzięki;*
było...fajnie... i tyle x)
a moja Rox ma dzis urodzinki..więc...
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ;***
"tandeta jest super" xP