" Dzień chyli się ku wieczorowi , powietrze wciąż jeszcze ciepłe .
Na skarpie obok wody jeziora stoi piękna - Nasza ukochana brzoza .
Jest potężna z obwieszonymi gałęzkami .
Od kory potężnego pnia bije znajome ciepło .
Jakiś cień wśród gałęzi - O Boże ! - Cień wyciąga ręce do góry .
O Boże ! To Ona ! "
Fragment książki Władysława Osmańskiego " Blaski i Cienie "
P.S. TO MÓJ DZIADEK