Mój kot się na mnie uwziął. Cały dzień mnie atakował :) I tylko mnie...
Coś się kończy, by mogło się coś zacząć nowego. Dużo myśli w mojej głowie. Tych dobrych i tych złych. Szykują się zmiany. Wszystko pokarze wrzesień.
Czy aby na pewno..?
http://www.youtube.com/watch?v=CmwRQqJsegw