No i znowu zdjęcie z Laurą, bo niestety nie mam innych :( Ika mi nie przesłała, Lura nie potrafi zgrać na pendriva a na komputerze mam same stare zdjęcia. Wyszłyśmy tu obie dziwnie ale fotka jest :D W środę miałam udany dzień, byłam z Agnieszką na jej "bogatej" dzielnicy, ładną mają tam skarpę, świetne zdjęcia porobiłam, cudowne krajobrazy, fajna łąka, oczywiście beztroskie chwile nie mogły trwać wiecznie bo musiałam zapierdzielać aż po swoje osiedle by dać mamie klucze, no to zostałyśmy obie tam, doszła Patrycja i Zuzia.
W czwaartek źle się czułam, myślałam że zostanę w domu ale Patrycja wyciągneła mnie na dwór. Byłyśmy z jej siostrzyczkją Ulą. Jaki to jest słodziak <3 Spotkałyśmy Patryka i Sandre, nie wiem co oni robili na moim osiedlu ; o A dziś byłam prawie sama w szkole, wszyscy na badaniach :( Na basenie rozmawiałam sobie z Andżeliką, wbrew pozorem jest bardzo sympatyczna i ma bogatą osobowość, denerwuje mnie to że się z niej śmieją, ona jest naprawdę fajna :) Niedawno wróciłam też z biegów, zrobiłam sobie trening z Patrycją przed zawodami, ale dowiedziałam się 10 minut temu że zawodów nie ma, z Dudusiem też plany nie wypaliły ponieważ nagle z dupy jedzie do Włoch :D Pamiętaj, masz mi coś przywieźć ! :* No to plany na sobotę wyparowały, oby jakiś udany spontan był. Ogólnie nie mogę się doczekać niedzieli, na festynie będzie zajebiście ! Za niedługo też wycieczka do Pragi ;3 Jestem ciekawa co ciekawego nas tam spotka, fajnie by było mieć z niej wspomnienia, w końcu to pierwsza wycieczka w nowej szkole Okej bardzo się rozpisałam, ale tak bywa (bay Janek).:)