Seeeeeeeeeeeeeeeebaaaaaaaaaaastiaaaaaaaaaan!!!!
awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww!! *.* <3<3
Silnym jest ten, kto pomimo niepowodzeń i braku akceptacji oraz zrozumienia, potrafi nie przejmować się tym i iść przez życie z dumnie podniesioną głową.
zero zakochań. trzeba się ogarnąć. poukładać sobie życie, wziąć się za siebie . zacząć od nowa...
niby mam na ciebie wyjebane, ale jakby teraz pojawiło się okienko,że przesyłasz wiadomość to jak najszybciej bym je otworzyła i odpisała, łamiąc te wszystkie postanowienia typu 'nie będę z nim pisać, nie będę szukać go wzrokiem na przerwie ...'
niestety jestem tą sentymentalną idiotką , dla której wszystko ma jakieś znaczenie.
Nawet bez szpilek przewyższam idiotki takie jak Ty.
Przyszła jesień, następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.
Czasem zastanawiam się, jak odróżnić miłość, od potrzeby bliskości i strachu przed samotnością. Chciałabym mieć kogoś, kto będzie dla mnie zawsze i wszędzie, ale to chyba jedynie pożądanie, chęć zaspokojenia zwykłych fizycznych potrzeb. Nic więcej. Nigdy nie lubiłam się niczym dzielić, podobnie jest też z uczuciami.Mogłabym obwiniać za to chęć bycia niezależną, ale prawda jest taka, że się boję. Boję się miłości.
zmęczona nauką na biologię, zasnęłam na łóżku z książką. około godziny 2:30 dostałam smsa: ' zasnęłaś, na pewno! ucz się biologi, gnojku ;* '. obudziłam się, i mrużąc oczy przeczytałam wiadomość. popatrzyłam na zegarek, i uśmiechnęłam się sama do siebie. ' cicho tam, uczę się ' - skłamałam. nie minęły dwie minuty, gdy zadzwonił. odebrałam, i zaczęłam marudzić , że przerywa mi naukę, gdy w zamian za to usłyszałam: ' bla, bla ,bla. pierdolenie o szopenie. masz zaspany głos. w tej chwili do nauki '. zaśmiałam się, poddając się i przyznając , że faktycznie - przysnęło mi się. nie cierpiałam i nie pozwalałam na to, by ktoś próbował mnie kontrolować, jednak ta kontrola była wyjątkowa, i dopuszczalna w moich życiowych zasadach - bo sprawował ją właśnie On, facet mojego życia.
Kawa stygnie. uczucia gasną. Piwo traci gaz. Namiętność wietrzeje, a ludzie zwyczajnie odchodzą.
Uwielbiam Cię całego. Uwielbiam nawet te Twoje małe loczki z tyłu głowy, których Ty tak bardzo nie lubisz.
Żyj tak aby później nie żałować, że czegoś nie zrobiłeś.
Telefon , kilka par spodni , spodenki , bluzki , bluzy , sweterki , szczoteczka , pasta , kosmetyki , wielka torba ... czego więcej trzeba kobiecie w życiu ? Ah , tak , idioty , który będzie to wszystko nosił .
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24