I gdy siedzę w mrocznym pokoju...
Pogrążona w smutku i stęskniona za Tobą...
Patrzę na Twą fotografie
Lecz już mi to nic nie pomaga...
Bo co mi z tego, że widze Cie na fotografii, która sama zrobiłam
Chce Cie zobaczyć na żywo chce do Ciebie sie przytulić pocałować...
Chce żeby było jak dawniej...
śnisz mi sie po nocach..
W snach mych widze Cie...
Podbiegam by sie przytulić...
Rozkładam ramiona a ty znikasz...
Wtedy sie budzę i jest jeszcze gorzej...
łzy spływają mi po policzkach jak małemu dziecku...
Nie mogę o Tobie zapomnieć....
Tęsknie za Tobą kochany...:(