Jesteś cudownym losu uśmiechem,
Promykiem słońca w szarości dni,
Snem wypełnionym szczęścia oddechem,
Które mi Tobą tańczy we krwi.
Jesteś miłością mą wytęsknioną,
Ciebie pragnąłem przez tyle lat,
Tęczą nadziei w błękit wplecioną,
Którą uśmiechnął się do mnie świat.
Ciebie chcę tylko i Twej miłości,
Z Tobą zobaczyć co los nam da,
By w jesień życia wpleść sen radości,
Więc będę kochał... zostanę w snach.
komentowć