:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]:[placze]
tak to był ostatni bombing na wakacje ;P
popiło się tak w miare...( jeśli można powiedzieć, że picie z gwinta "Bolkowską Mete" i zagryzanie tego orbitką, można nazwać lekkim piciem :P)
pozatym (!)(!)(!)(!)ustanowiliśmy nowy rekord w piciu wódki (0.5L) na czterech ( oczywiście w kółeczku, z jednego kieliszka i z jednego kubeczka więc wszystko sie liczyło :P )
a czas ten to : 2 minuty i 5 sekund :)
pozdro dla : Szopena, Żółwia i Kęsika :P
Impreza była udana bo było dużo fajnych ludzi :P razem ognisko, jedliśmy kiełbawki, były sobie też tak zwane napoje wyskokowe ...(nie potrzebnie, ale jakos tak wyszło :P)
i tak zakończonym ogniskiem pożegnaliśmy wakacje i jednocześnie oblewaliśmy nowy rok szkolny by był tak samo obfity w imprezy jak wakacje :D
pozdro dla wszystkich :[okularnik]