Wystarczy, że gdzieś zobaczę nmotyw koronki i już głupieję :D.
Kupiona w SH za 10 zł, mama musi mi tylko doszyć jeden lekko naderwany element.
Przyda się na jakieś urodziny, lub inną okazję. Sukienek nigdy za wiele.
Dziś pora na porządki. Kiedy do was piszę, na podłodze leży sterta ubrań, które czekają na odpowiednią selekcję. Kupiłam wielki karton w kratkę do wszelkich bibelotów, które tylko walają się po kątach w moim maleńkim pokoju.