Wyczuwam koniec historii z photoblogiem. Nie mam czasu, pochłaniają mnie ważniejsze rzeczy. Zdecydowanie bardziej potrzebuje mnie realne życie niżeli strona internetowa. Właściwie szkoda trochę, spędziłam tu kawał czasu wypisując to co mi siedzialo na sercu i w głowie. Nigdy nie mam odwagi usunąć tego wszystkiego, bo jest z tym związany kawał wspomnień - tych leszych i gorszych. Kiedy zaczynałam przygodę z blogowaniem miałam zaledwie 14(?) lat. Po 4 latach na przód jestem na tyle stabilna emocjonalnie, że nie miewam już tak wielkich uniesień i skrajnych emocji jak dawniej, więc siłą rzeczy nie ma o czym pisać. Nigdy nie lubiłam zdawać sprawozdania z tego jak mi minął dzień. W swoich notkach próbowałam zawrzeć zawsze kawałek siebie, jakąś myśl. Od jakiegoś czasu mi się to nie udaje. Jest tu tak pusto, bezosobowo, więc stwierdzam iż nie ma sensu tego dalej ciągnąć. Czasami może jeszcze wejdę tutaj, dodam coś sporadycznie, ale to tylko wtedy, kiedy będę chciała wypowiedzieć się na dany temat. Nie pociąga mnie pusta, infantylna i bezmyślna treść.
Użytkownik sentimento
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.