Przyszedł piątkowy wieczór, długo wyczekiwany po długim tygodniu .
I przyszedł czas na chore rozkminy .
Właśnie wróciłam z koncertu , reege - lubie te klimatycz, tych pozytywnych, bezkonfliktowych ludzi . <3
Zapach ziółka unoszący się w powietrzu, gibanie się w rytm muzyki .
Wszystko idealnie, mimo osoby na widok której - mam wrażenie że zaraz się rozpłacze .
Serce pęka kiedy osoba która tak bardzo cię wykorzystała i skrzywdziła, stoi naprzeciwko ciebie, wygłupiając się z tobą i śmiejąc się w głos. Wtedy pojawia się Ona . Nigdy się nie luubiłyśmy , ale moja nienawiść narasta .
Pytanie dlaczego sekundę przd zaśnięciem , przed oczami stają cudowne chwile- jakie nas łączyły ?
Prawdą jest że nie bolą te złe wspomienia z przeszłości, tylko te dobre .
Kiedy wracasz myślami, do wydarzeń które masz świadomość - nigdy się już nie powtórzą - nie wrócą .
Ludzie okłamują samych siebie , zapewnieniami w które sami tak na prawdę w ogóle nie wierzą .
' Aura dobra sprzyjała płynącym
lecz wszystko co dobre, kiedyś się kończy '