photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 SIERPNIA 2014

44.

Przytulił ją tak, jak ona tuli swojego misia

 

Proszę, zrób mi jakąś krzywdę. Pozostaw ślad po sobie, zanim znowu odejdziesz bez słowa.. Pozostaw jakąś bliznę, bym miała pewność, że naprawdę istniejesz.. Że byłeś tak blisko mnie, że byłeś tym od wiecznie szukanym ideałem i dałeś mi swoją cząstkę siebie.. Zrób mi jakąś krzywdę, przełam tą swoją perfekcje . Kochanie.. Skrzywdź mnie. Daj mi powód by Cię nienawidzić.. tak będzie ładniej.. Proszę

 

 

jestem egoistką. chcę Ciebie na zawsze, do końca.

 

Może nie potrafie kochać, rozkochuje ich w sobie a później to olewam, może jeszcze nie dorosłam do miłości, ale gdy Cię pierwszy raz zobaczyłam trzy lata temu coś się ze mnie wyrywało, to chyba serce, biło jak szalone, później o Tobie zapomniałam, zakochałam się w innym , jednak Ty wróciłeś, wróciłeś i jakoś teraz nie mogę już o tobie zapomnieć, nawet dzisiaj mi się śniłeś, byliśmy razem, byliśmy tacy szczęśliwi.

 

 

Leżała w jego łóżku, okryta jedynie aksamitną kołdrą. Chłopak wstał. Podszedł do okna i odpalił fajkę. Z każdym buchem wracały wspomnienia nocy. Usiadł na łóżku. Dziewczyna przekręciła się na brzuch tak, że mógł podziwiać jej opalone plecy. Dotykał opuszkami palców jej ciała, jakby była ze szkła, czuł bijące od niej ciepło. Zauważył, że uśmiechnęła się delikatnie. Spuścił wzrok, odgarnął jej włsy z twarzy i szepnął "Wiesz, że odejdę, że znów będziesz przeze mnie płakać, a mimo to lądujesz w moim łóżku szczęśliwa, że jestem obok..." Pochylił się nad jej uchem i mruknął "Przepraszam.' Po kilku minutach trzasnęły drzwi. Nie zauważył, że spod jej zamkniętych powiek popłynęły łzy.

Komentarze

orany Ładnie :) Zapraszam do mnie oraz jeśli by Ci się chciało zajrzyj na mojego bloga http://oraaaaany.blogspot.com
14/08/2014 20:49:32