100 % naturalny. Bez żadnego podkręcania kolorów.
Lubię go. Za to, że właśnie taki jest..
Przyzwyczaiłam się takim miłym i uśmiechniętym uzależnieniem.
Uzależnieniem od patrzenia na Moje Miasto.
Mój prywatny widok z okna.
Z okien :)
Kicham pieprzem.
Bo mój apetyt kazał mi zjeść grzankę z oliwą, solą i pieprzem (!).
No dobra, dwie. Dżizys.
I Sangrię piję. Sangrię po portugalsku ;)
Lubię jak mówisz z tym swoim akcentem - 'Sangrija' ... Ach.
Noga w szynie gipsowej powoduje odmóżdżenie.
Cóż... ;)