a więc tak.. całkiem szczerze? to wszystko zaczyna mnie przerastać, ludzie.. ludzie? nie wiem czy tak was można nazwać, bo ludzie na ogół są normalni, chociaż i tak już straciłam wiarę w ludzi, a więc, notka? dla tych popapranych popaprańców, co wy do mnie macie? to jest zazdrość? tylko tak to można ocenić, bo gadacie, a nie znacie, no to sory.. jak to inaczej nazwać? zazdrościcie czego? jestem zakompleksioną wariatką, która kupiła dzisiaj swoje pierwsze buty na obcasie. to takie fajne? tak was to jara? czasami chciałabym żeby wszyscy przeglądali mnie na wylot, albo żeby chociaż na 5 minut widzieli świat tak jak ja.. pomijając to że nikt mnie nie rozumie? mam chłopaka, który jest dla mnie wszystkim w pip znajomych pysków, ale zaledwie garstkę tych bliższych, nie mówiąc o prawdziwych, mam ich w ogóle? jestem dużą (167 cm) małolatą, która bierze wszystko na poważnie, za często, za bardzo. jestem dziewczyną zwyczajną która ma 19641366 kompleksów i 691369 skojarzeń.. jestem aż taka zła? cholerny leń, któremu nawet nie chce się żyć z lenistwa.. cholerny leń, który zapierdala dzień w dzień 6 km do szkoły i ze szkoły i po szkole następne 8 na orlik? nad Wisłę? dziecko orlika, prędzej nazwałabym siebie dzieckiem Wisły. orlik? chodzę bo wszyscy tam chodzą.. oryginalna? nie robię z siebie specjalnie oryginalnej, noszę to co lubię.. nie ubieram moich psychicznych kombinacji ciuchów, bo się boję wyśmiania.. więc nie jestem oryginalna, strach przed wyśmianiem? od pewnej sytuacji, której nie mam ochoty zdradzić. pesymistka z wiecznym uśmiechem na twarzy, której myśli są tak pogmatwane że.. szkoda słów? czytająca słowniki wyrazów obcych i przepisująca encyklopedią. kretynka która ostatni raz uczyła się w podstawówce, lubiąca się śmiać, lubiąca płakać, lubiąca wymuszać smutek i wyolbrzymiać.. głupia pipa, która na twarzy ma tylko tusz do rzęs, ale ludzie mówią że nakłada 5 kg tapety.. efekt uboczny czegoś tam, zmieniający kolor oczu, który może potwierdzić ym.. np. Michał. 1.01.2010 (w domu) M: ty masz zielone oczy. godzinę później. (na dworze) M: jakie ty masz niebieskie oczy. no ale trzymajmy się tego że moje oczy to efekt photoshopu. głupia debilka która udaje że ma wyrąbane na opinie, a słysząc ploty na swój temat powtarza po raz 47537 k: NIENAWIDZĘ TEGO MIASTA! taka sweet karoLinka, która uwielbia pomagać i czuje taką niesamowitą satysfakcję jak zrobi coś dobrego.. taka mała smerfetka, która znalazła swojego smerfusia, kochająca i kochana.. nienawidząca i znienawidzona.. ale przestańcie robić szum wokół mnie okej?
kocham tylko Ciebie.