Całokształt w porządku, pierwszy rozdział pracy zakaceptowany, teraz tylko do przodu! Czas ucieka i....
"Pozbawa mnie życia, jak Tezeusz morderca niewinnego Minotaura.
Ten który zgłębiał labirynt z babskim kłębkiem włóczki
Pełen forteli oszust bez zasad i wizji przyszłości"
Pozytywnie rozwalił mnie ziomek z "Jeden z dziesięciu". Na pytanie o najmniejszy kontynent - odpowiedział "Watykan" hahaha ;D Także szanuję ludzi i ich spontaniczność ;))
Chciałbym kiedyś móc powiedzieć podobnie, co człowiek, którego najbardziej szanuję. Gdy został zapytany o to, jak chce być zapamiętany, odpowiedział "zrobił wszystko co mógł, mając to, co miał" ;))