Muszę koniecznie poprzeglądać warszawskie zdjęcia. Bo w sumie bez sensu wstawiać wszędzie te same.
Ale ważnym faktem jest, ze mam bilety na LES MISERABLES!!!
Późno, bo w grudniu, ale w czwartym rzędzie! Jestem z siebie dumna. I nie mogę się doczekać. To będzie coś. Z pewnością.
Roma, Roma, Roma! <3
Niesprzyjające warunki pogodowe. Zdecydowanie powinnam mieszkać gdzieś, gdzie jest cieplej. Wracam do łóżka. ;/