believe.

nie chce juz tak dalej , nie chce bez Ciebie , nie poradze sobie , nie umiem bez Ciebie zyc .
panikuje , jestes calym moim zyciem , nie chce , nie zabierajcie mi jej , nie dam rady , nie istnieje.
kazdego dnia wmawiam sobie , ze bedzie dobrze i kazdego ranka i wieczora wchodze w to pieklo od nowa , i musze przetrwac
wmawiajac sobie ze tak wlasnie musi byc , ze kiedys sie przebudze od tego koszmaru , i wstaje kazdego jebanego ranka choc
mam ochote rozjebac sobie glowe toporkiem , i kazdej nocy placze tak glosno ze caly wszechswiat placze razem zemna , i potajemnie
mi sprzyja , robie te wszystkie rzeczy bo wiem ze kiedys nadejdzie ten dzien ze Cie w koncu zobacze , ze bedziemy tylko Ty i ja .
ty My , tylko nasze marzenia , i tylko nasze plany , to nasze zycie i nie pozowle by kto kolwiek mi to zabral .
wiem ze mamy w sobie tyle sily ze sie nie poddamy nigdy , moga mi zabrac wszystko , doslownie wszystko , lecz nie odbiora mi jednego
wiary i nadzieji w sama w siebie w nas , w nigdysieniekonczy , w it never ends i w better.
tylko Ty rozumiesz , tylko TY jeszcze rozumiesz.
moga nas rozdzielac , zabraniac , moga wszystko lecz tak naprawde nie moga nic .
kocham Cie najbardziej na calym swiecie , poza calym wszechswiatem , na calych kontynentach swiata , w calej galaktce.
jestes u mnie w sercu , od zawsze na zawsze.