Dawno Mnie tu nie było a, że mam teraz wreszcie więcej czasu to mogę coś napisać. Ostatnie tygodnie nareszcie dobiegły zmiany, czuję się mega szczęśliwa, mój ukochany mężuś wrócil do Mnie na stałe i juz na pewno go nigdy więcej samego nie wypuszcze :DD Dwa tygodnie temu spełniło się moje marzenie czyli koncert Ganja Mafji, piękny dzień, na pewno nie był to pierwszy i ostatni koncert, będzie ich jeszcze wieeeele! ;D 
W nowym roku miałam postanowienie, że schudnę i w te wakacje nie będę już wielorybem hahah :D Do tego czasu udało mi się schudnąć ok. 7 kg z czego bardzo się cieszę, choć sama tych efektów za bardzo nie widzę :( Ważne, żeby się juz nie poddać, jestem tak zmotywowana, że nie poddam się na peewno! Wiem, że nikt już tego nie czyta, ale musiałam się gdzieś rozpisac haha sorry.. :D 

''Do przodu idę, nie zerkam za plecy.
Tak po latach zrozumiałem znaczenie słowa 'koledzy'.. '' :)