Hmm dobre pół roku mnie tu nie było...
Brak chęci chyba....
Muszę trochę ponadrabiać bo widzę ,że pełno zmian nastąpiło od ostatnich wpisów.
Nie jesteśmy z Arturem od 30.12 :/ Tak wyszło. Tzn przeze mnie.
bez żadnej zdrady itd ale brzydko to nazwę Selekcja Naturalna :( Po wspólnej rozmowie ja stwierdziłam ,że nie ma co ratować on właściwie zdał się na mnie i tak wyszło.Czy żałuje?? Tak...
Ale nie dokońca, przyjaźnimy się albo przynajmniej kolegujemy się ,a to najważniejsze :))
Uwielbiam go nadal i super się mi z nim przybywa ale lepiej sprawdzają się nasze relacje jako przyjaciele/koledzy
niż jako partnerzy :P
Jeżeli chodzi o sprawy miłosne to... Hmm od pewnego czasu jestem z Kimś :)
Ale wszystko w swoim czasie.... :P