"Twoja koleżanka jak zobaczyła, że dzwonisz to uciekła z pokoju, żebyśmy mogli sobie porozmawiać..."
Jak przyjemnie się patrzy, kiedy dorosła osoba zachowuje się jak dziecko. No ale co poradzić?
"W przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie wierzę, ale w dobre koleżeństwo tak, i tak niech zostanie. Na mnie można liczyć w każdej sytuacji..."
Właśnie mi to pokazałaś, w momencie, kiedy ja mam problemy, Ty zwyczajnie uciekasz... Ale czekaj, czekaj, ja już to znam. Aleksander, kojarzysz motyw?