Witajcie !
Sobotni ranek to jeden z najlepszych ranków w tygodniu.
Bowiem nie musimy nigdzie wychodzić, mijać sklep żulerski
czy uciekać przed naszymi psychofanami.
Ostatnimi czasami częste swawole urządzałyśmy.
Ah ta nasza organizatorska dusza!
A dziś... Zmian nadszedł czas.
To my idziemy pograndzić do naszych Współtowarzyszów,
m.in Anji R. ("nie mam czasu"), o której mowa była w poprzedniej notce,
a także do niejakiej Joasssi B., której postać przybliżymy Wam nieco później!
/Z niecierpliwością oczekujemy na naszą wspaniałą
Kompankę ds. zarządzania naszym własnym M. - Jadwigę D. ("fajnie było w Kazimierzu...")
O niej będzie całkowicie osobna notka...Ale o tym wkrótce! (miejmy nadzieję).
PAPAPA BUZIAKÓW 102!
D&R